Dobry wychowawca, który nie wtłacza a wyzwala, nie ciągnie a wznosi,
nie ugniata a kształtuje, nie dotyka a uczy, nie żąda a zapytuje
- przeżyje wraz z dziećmi wiele natchnionych chwil.

Janusz Korczak

23 listopada, w mroźny poranek, dzieci z przedszkola wybrały się na wycieczkę do Budzynia. Pierwszym etapem wycieczki była piekarnia, gdzie dzieci poznały sposób robienia chleba, dowiedziały się w jaki sposób pracują poszczególne maszyny, oraz dlaczego piekarze pracują w nocy. Dzieci mogły same zobaczyć jak wygląda praca piekarza - wycinały ciasteczka, ozdabiały je cukrem, a także robiły bułki  - co wcale nie było takie proste. Z wielkim apetytem zjadały potem wytwory swojej pracy i poczęstowały wszystkie osoby w przedszkolu. Kolejnym punktem wycieczki było zwiedzanie zakładu szewca/ Przedszkolacy poznali maszyny, które są potrzebne do reperowania butów, a także dowiedzieli się w jaki sposób należy je naprawiać. Wycieczka bardzo podobała się dzieciom i już nie mogą doczekać się zwiedzania kolejnych miejsc i poznawania nowych zawodów. 

Ta witryna korzysta z plików "Cookies", niezbędnych do prawidłowego jej działania. Możesz zablokować, lub usunąć pliki "Cookies" w ustawieniach swojej przeglądarki. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie plików "Cookies", zgodnie z aktualnymi ustawieniami Twojej przeglądarki. Jeżeli chcesz uzyskać więcej informacji, zobacz naszą privacy policy.

Akceptuję pliki "Cookies" na tej stronie.

EU Cookie Directive Module Information